Pozbawienie władzy rodzicielskiej – w jakich sytuacjach sąd podejmuje taką decyzję?

in
Pozbawienie władzy rodzicielskiej – w jakich sytuacjach sąd podejmuje taką decyzję?

Pozbawienie władzy rodzicielskiej to jedna z najdalej idących ingerencji sądu rodzinnego w życie rodziny. Budzi ogromne emocje, bo dotyka nie tylko praw rodzica, ale przede wszystkim poczucia bezpieczeństwa dziecka. W praktyce sąd sięga po ten środek dopiero wtedy, gdy inne rozwiązania – jak ograniczenie czy nadzór kuratora – nie wystarczają, a dobro małoletniego jest poważnie zagrożone.

Zanim jednak zaczniemy mówić o samym pozbawieniu, trzeba pamiętać, że punktem wyjścia są zawsze przepisy Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. To one definiują, czym jest władza rodzicielska, kiedy można ją ograniczyć, zawiesić, a kiedy odebrać w całości. Ustawodawca celowo zbudował system „schodków” – od łagodniejszej ingerencji po najbardziej radykalną, taką jak pozbawienie władzy. § Pozbawienie władzy rodzicielskiej – w jakich sytuacjach sąd podejmuje taką decyzję?

Pozbawienie władzy rodzicielskiej – w jakich sytuacjach sąd podejmuje taką decyzję?

Pozbawienie władzy rodzicielskiej a sama władza rodzicielska – co właściwie odbiera sąd?

Żeby zrozumieć, czym jest pozbawienie władzy rodzicielskiej, trzeba zacząć od samej definicji władzy rodzicielskiej. Zgodnie z art. 95 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, władza rodzicielska obejmuje w szczególności obowiązek i prawo rodziców do sprawowania pieczy nad osobą i majątkiem dziecka oraz do jego wychowania, z poszanowaniem godności i praw małoletniego. To nie tylko „prawo do dziecka”, ale przede wszystkim odpowiedzialność za jego rozwój fizyczny, psychiczny i moralny.

Co do zasady władza rodzicielska przysługuje obojgu rodzicom. Jej wykonywanie może jednak przybrać różny kształt – rodzice mogą sprawować ją wspólnie, jeden z nich może mieć władzę ograniczoną, a w skrajnych przypadkach rodzic może zostać jej zupełnie pozbawiony. W praktyce sądowej ograniczenie, zawieszenie i pozbawienie władzy traktuje się jako trzy różne poziomy ingerencji w relacje rodzinne.

Ograniczenie władzy rodzicielskiej oznacza, że rodzic nadal ją posiada, ale sąd precyzyjnie wyznacza ramy, w jakich może podejmować decyzje – np. wymaga zgody sądu na zmianę szkoły czy wyjazd dziecka za granicę. Zawieszenie władzy rodzicielskiej stosuje się najczęściej wtedy, gdy przeszkoda w jej wykonywaniu jest przejściowa, na przykład długa hospitalizacja czy pobyt za granicą, który uniemożliwia realny kontakt z dzieckiem.

Pozbawienie władzy rodzicielskiej idzie o krok dalej. To sytuacja, w której rodzic traci możliwość podejmowania decyzji w sprawach dziecka – przestaje decydować o jego leczeniu, edukacji, miejscu zamieszkania. Nadal jednak pozostaje rodzicem w sensie biologicznym oraz co do zasady nie przestaje być zobowiązany do alimentów. Orzeczenie nie zrywa więzi pokrewieństwa, nie wpływa też automatycznie na kontakty z dzieckiem, ponieważ te regulowane są odrębnie w przepisach o kontaktach rodziców z dziećmi. 

Z punktu widzenia prawa pozbawienie władzy rodzicielskiej nie ma charakteru „kary” dla rodzica. To środek ochronny – ma przede wszystkim zabezpieczyć dobro dziecka wtedy, gdy rodzic nie jest w stanie lub nie chce swoich obowiązków wykonywać w sposób zgodny z prawem i interesem małoletniego. 

Obligatoryjne przesłanki pozbawienia władzy rodzicielskiej – kiedy sąd musi odebrać prawa rodzica

Podstawowe przesłanki pozbawienia władzy rodzicielskiej zostały wskazane w art. 111 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Przepis stanowi, że sąd opiekuńczy pozbawi rodziców władzy rodzicielskiej, jeżeli władza ta nie może być wykonywana z powodu trwałej przeszkody, jeżeli rodzice nadużywają władzy rodzicielskiej lub w sposób rażący zaniedbują swoje obowiązki względem dziecka. Każda z tych przesłanek ma nieco inny charakter, ale każda jest samodzielną podstawą do pozbawienia władzy.

Trwała przeszkoda w wykonywaniu władzy rodzicielskiej nie musi oznaczać przeszkody absolutnie nieusuwalnej, lecz taką, której nie da się usunąć w rozsądnym czasie. W praktyce może to być na przykład wieloletni pobyt rodzica w zakładzie karnym, ciężka choroba psychiczna uniemożliwiająca nawiązanie kontaktu z dzieckiem, długotrwałe przebywanie za granicą połączone z całkowitym brakiem zainteresowania małoletnim. Kluczowe jest to, że rodzic obiektywnie nie jest w stanie wykonywać swoich obowiązków.

Nadużywanie władzy rodzicielskiej to sytuacje, w których rodzic korzysta z przysługujących mu uprawnień w sposób sprzeczny z dobrem dziecka. Może to być stosowanie przemocy fizycznej i psychicznej, upokarzanie, izolowanie dziecka od otoczenia, zmuszanie do zachowań dla niego szkodliwych, wykorzystywanie do popełniania przestępstw. Pod pojęciem nadużycia mieści się również wykorzystywanie seksualne małoletniego – tego rodzaju zachowania są kwalifikowane nie tylko na gruncie prawa rodzinnego, ale również karnego.

Z kolei rażące zaniedbywanie obowiązków rodzicielskich to nie tyle pojedyncze błędy wychowawcze, ile długotrwały i poważny brak troski o dziecko. W orzecznictwie za takie zaniedbania uznaje się na przykład pozostawianie dziecka bez opieki, nie zapewnianie mu podstawowych środków utrzymania, ignorowanie potrzeb zdrowotnych, brak zainteresowania edukacją czy systematyczne uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego połączone z brakiem kontaktów i troski o dziecko. 

Istotne jest to, że przy przesłankach z art. 111 § 1 KRO pozbawienie władzy rodzicielskiej ma charakter obligatoryjny. Jeżeli sąd stwierdzi istnienie jednej z tych przesłanek w takim natężeniu, że dalej wykonywanie władzy zagraża dobru dziecka, co do zasady jest zobowiązany władzy rodzica pozbawić. Nie oznacza to jednak automatyzmu – sąd zawsze analizuje konkretny stan faktyczny, stopień zawinienia i szanse na poprawę sytuacji, korzystając często z opinii biegłych, OPS czy kuratora.

Fakultatywne pozbawienie władzy rodzicielskiej przy pieczy zastępczej – art. 111 § 1a KRO w praktyce

Oprócz klasycznych trzech przesłanek ustawodawca wprowadził jeszcze jedną, o charakterze fakultatywnym. Została ona ujęta w art. 111 § 1a KRO i dotyczy sytuacji, gdy dziecko zostało już umieszczone w pieczy zastępczej – rodzinie zastępczej, rodzinnym domu dziecka czy placówce – na podstawie art. 109 § 2 pkt 5 KRO, a mimo udzielonej rodzicom pomocy przyczyny takiego umieszczenia nie ustały, zwłaszcza gdy rodzice trwale nie interesują się dzieckiem. 

W odróżnieniu od przesłanek obligatoryjnych, tutaj przepis posługuje się sformułowaniem „sąd może pozbawić władzy rodzicielskiej”. To znaczy, że nawet przy spełnieniu formalnych warunków sąd ma obowiązek jeszcze raz ocenić, czy tak daleko idąca ingerencja rzeczywiście leży w najlepszym interesie dziecka. W praktyce bierze pod uwagę między innymi wiek małoletniego, jego przywiązanie do rodziców biologicznych, rokowania co do poprawy sytuacji rodzinnej oraz ewentualne plany adopcyjne.

Typowy scenariusz wygląda następująco: na wcześniejszym etapie, kiedy dobro dziecka było zagrożone, sąd zastosował środki z art. 109 KRO – zobowiązał rodziców do współpracy z asystentem rodziny, skierował ich na terapię, wprowadził nadzór kuratora, a ostatecznie umieścił dziecko w pieczy zastępczej. Po pewnym czasie okazało się, że rodzice nie korzystają z tej pomocy, nie podejmują realnych działań, aby stworzyć dziecku bezpieczne warunki, a często wręcz zrywają kontakt z małoletnim.

W orzecznictwie i piśmiennictwie zwraca się uwagę, że typowym przejawem spełnienia przesłanki z art. 111 § 1a KRO jest trwały brak zainteresowania dzieckiem pozostającym w pieczy zastępczej – brak wizyt, telefonów, prezentów, jakichkolwiek prób odbudowy więzi, mimo że rodzicom oferowano wsparcie instytucjonalne. Sąd ocenia, czy przedłużający się stan „zawieszenia” nie szkodzi dziecku bardziej niż definitywne uregulowanie jego sytuacji poprzez pozbawienie rodziców władzy, co otwiera drogę do przysposobienia.

Warto podkreślić, że fakultatywność tej przesłanki nie oznacza dowolności. Sąd powinien szczegółowo uzasadnić, dlaczego uznaje, że w danych okolicznościach dobro dziecka wymaga pozbawienia władzy albo przeciwnie – że wystarczające będzie utrzymanie dotychczasowych ograniczeń. Dla rodziców to ważny sygnał: jeśli dziecko trafiło do pieczy zastępczej, brak aktywności i współpracy z instytucjami może wprost prowadzić do definitywnej utraty władzy rodzicielskiej.

Najczęstsze sytuacje prowadzące do pozbawienia władzy rodzicielskiej – przykłady z sali sądowej

Same przepisy posługują się pojęciami ogólnymi – „nadużywanie władzy”, „rażące zaniedbywanie”, „trwała przeszkoda”. Dopiero praktyka sądowa pokazuje, jakiego rodzaju zachowania faktycznie prowadzą do pozbawienia władzy rodzicielskiej. Trzeba od razu zaznaczyć: każda sprawa jest indywidualna, a katalog sytuacji nie jest zamknięty.

W sprawach dotyczących nadużywania władzy rodzicielskiej sądy najczęściej spotykają się z przemocą wobec dziecka. Chodzi zarówno o przemoc fizyczną – bicie, duszenie, szarpanie – jak i psychiczną, polegającą na stałym upokarzaniu, groźbach, izolowaniu od rówieśników czy zastraszaniu. Do tej kategorii zalicza się także wykorzystywanie seksualne małoletniego przez rodzica lub jego partnera, tolerowane przez rodzica sprawującego władzę.

Rażące zaniedbywanie obowiązków rodzicielskich często wiąże się z uzależnieniami – alkoholizmem, narkomanią, hazardem. W takich sprawach sąd bada, czy rodzic przeznacza środki na zaspokojenie własnych nałogów kosztem podstawowych potrzeb dziecka: jedzenia, ubrania, leczenia, edukacji. Analizuje, czy dziecko nie przebywa w brudnym, zaniedbanym mieszkaniu, czy ma opiekę medyczną, czy chodzi do szkoły. Częstym elementem jest też całkowity brak zainteresowania życiem małoletniego, nieuczestniczenie w zebraniach, nieodbieranie telefonów ze szkoły, niepytanie o wyniki w nauce.

Do pozbawienia władzy rodzicielskiej może prowadzić także długotrwały pobyt w zakładzie karnym, zwłaszcza jeśli rodzic przed osadzeniem nie utrzymywał realnych więzi z dzieckiem, a po aresztowaniu nie podejmuje żadnych starań o kontakt i nie łoży na jego utrzymanie. W takim przypadku sąd ocenia, czy mamy do czynienia z trwałą przeszkodą w wykonywaniu władzy oraz czy realne jest, by po odbyciu kary rodzic był w stanie stworzyć dziecku bezpieczne środowisko.

Popularnym pytaniem jest: czy samo niepłacenie alimentów wystarczy do pozbawienia władzy rodzicielskiej? Co do zasady – nie. Zaległości alimentacyjne, nawet znaczne, zazwyczaj prowadzą w pierwszej kolejności do postępowania egzekucyjnego i karnego, natomiast dopiero w połączeniu z innymi elementami, jak brak kontaktu i zainteresowania dzieckiem, zaniedbywanie jego potrzeb czy nadużywanie alkoholu, mogą zostać uznane za przejaw rażącego zaniedbywania obowiązków.

W praktyce inicjatywa wszczęcia postępowania o pozbawienie władzy rodzicielskiej pochodzi nie tylko od drugiego rodzica. Zawiadomienie może złożyć także prokurator, ośrodek pomocy społecznej, szkoła, kurator czy organizacje społeczne. Sąd opiekuńczy ma zresztą uprawnienie do wszczęcia postępowania z urzędu, jeśli z innych spraw lub informacji wynika, że dobro dziecka jest poważnie zagrożone. 

Pozbawienie władzy rodzicielskiej a ograniczenie, zawieszenie i przywrócenie władzy – co dalej po orzeczeniu?

Pozbawienie władzy rodzicielskiej nigdy nie jest decyzją podejmowaną w próżni. Zawsze poprzedza je analiza, czy wystarczające nie będą łagodniejsze środki przewidziane w art. 109 KRO. Ten przepis pozwala sądowi wydać różnego rodzaju zarządzenia: zobowiązać rodziców do współpracy z asystentem rodziny lub terapii, określić czynności wymagające zgody sądu, wprowadzić nadzór kuratora, a w skrajnych sytuacjach umieścić dziecko w rodzinie zastępczej lub placówce. 

Dopiero gdy te środki nie przynoszą efektu albo z góry wiadomo, że będą niewystarczające z uwagi na skalę przemocy czy zaniedbania, sąd sięga po pozbawienie władzy. W praktyce oznacza to, że w orzeczeniu sąd nie tylko odbiera rodzicowi władzę, ale jednocześnie wskazuje, kto będzie ją wykonywał – zazwyczaj drugi rodzic albo opiekun prawny, czasem wraz z rozstrzygnięciem o pieczy zastępczej.

Warto pamiętać, że pozbawienie władzy rodzicielskiej nie musi być definitywne. Zgodnie z art. 111 § 2 KRO, jeżeli ustaną przyczyny, które spowodowały pozbawienie, sąd może władzę rodzicowi przywrócić. W praktyce oznacza to, że rodzic, który np. podjął skuteczne leczenie odwykowe, uregulował sytuację mieszkaniową, nawiązał kontakt z dzieckiem i przez dłuższy czas funkcjonuje stabilnie, może wystąpić z wnioskiem o zmianę wcześniejszego orzeczenia. Sąd będzie wtedy badał aktualną sytuację, często z udziałem biegłych.

Pozbawienie władzy rodzicielskiej nie uchyla obowiązku alimentacyjnego. Rodzic pozbawiony władzy nadal jest zobowiązany do łożenia na dziecko, a zaległości mogą być egzekwowane w zwykłym trybie komorniczym. Orzeczenie nie oznacza też automatycznego zakazu kontaktów – o tym sąd orzeka odrębnie, na podstawie przepisów dotyczących kontaktów rodziców z dziećmi. Kontakty mogą zostać utrzymane, ograniczone, a w wyjątkowych, skrajnych sytuacjach całkowicie zakazane, jeśli wymaga tego dobro dziecka. 

Z punktu widzenia praktyki ważne jest, by rodzic, wobec którego toczy się postępowanie o pozbawienie władzy, działał aktywnie. Udział w terapii, współpraca z kuratorem, uporządkowanie kwestii mieszkaniowych, realne zainteresowanie dzieckiem – wszystko to są argumenty, które mogą przekonać sąd, że wystarczające będzie ograniczenie władzy zamiast jej odebrania. Z kolei rodzic sprawujący pieczę powinien pamiętać, że celem postępowania nie jest „ukaranie” drugiej strony, lecz przede wszystkim zapewnienie dziecku stabilnego i bezpiecznego środowiska.

Na koniec warto podkreślić: każdy przypadek pozbawienia władzy rodzicielskiej jest inny. Jeżeli rozważasz złożenie wniosku albo obawiasz się takiego postępowania, dobrym krokiem jest spokojna rozmowa z prawnikiem rodzinnym, który przeanalizuje dokumenty, zaproponuje strategię działania i pomoże przygotować się do rozprawy.

§ Pozbawienie władzy rodzicielskiej – w jakich sytuacjach sąd podejmuje taką decyzję?

Zachęcamy do skorzystania z naszych usług dostępnych na: www.kpi.com.pl 

Niniejszy artykuł ma charakter wyłącznie informacyjny i ogólny. Nie stanowi porady prawnej ani nie zastępuje indywidualnej konsultacji z profesjonalnym prawnikiem. Wszelkie decyzje prawne powinny być podejmowane wyłącznie po uzyskaniu fachowej porady prawnej, dostosowanej do specyficznych okoliczności danej sprawy.