Wejście w spór rozwodowy często uruchamia też lawinę pytań o dziedziczenie. Czy „jeszcze” małżonek coś otrzyma, jeśli dojdzie do śmierci w trakcie procesu? Czy po rozwodzie ma prawo do zachowku? A co z separacją — formalną i „faktyczną”? § Rozwód a spadek: kiedy małżonek dziedziczy?

Rozwód a spadek: kiedy małżonek dziedziczy?
Małżonek a dziedziczenie ustawowe: kiedy dziedziczy, a kiedy nie?
W punktach wyjścia wszystko jest proste: przy dziedziczeniu ustawowym małżonek należy do pierwszej grupy spadkobierców razem z dziećmi zmarłego. Co do zasady dziedziczą oni w częściach równych, z gwarancją, że udział małżonka nie spadnie poniżej 1/4 całego spadku. Jeśli zmarły nie ma zstępnych, udział małżonka zestawia się z udziałami rodziców, rodzeństwa i zstępnych rodzeństwa, a w pewnych konfiguracjach cały spadek może przypaść małżonkowi. Tak stanowi Kodeks cywilny i to od tego zaczynamy każdą analizę. W praktyce jednak status małżeński bywa „w ruchu”: trwa postępowanie o rozwód, strony żyją w rozłączeniu, czasem wykreują rozdzielność majątkową. I tu ważne rozróżnienie: ustrój majątkowy (wspólność/rozdzielność) nie decyduje o kręgu spadkobierców. O tym decyduje wyłącznie istnienie małżeństwa albo jego prawomocne rozwiązanie, ewentualnie formalna separacja. Skutki są diametralne. Prawomocny rozwód zamyka małżonkowi drogę do dziedziczenia ustawowego i do zachowku. Podobnie działa prawomocna separacja — przepisy o powołaniu do dziedziczenia z ustawy w ogóle nie stosują się do małżonka pozostającego w separacji sądowej. Separacja wyłącznie „faktyczna” nie wywołuje takich skutków: bez wyroku sądu małżonek pozostaje w kręgu ustawowych spadkobierców. Klucz to więc data i prawomocność orzeczenia. Źródła prawne: art. 931–933 k.c. (kolejność i udziały), art. 935¹ k.c. (separacja), które jasno kreślą ramy dziedziczenia małżonka.
Śmierć w trakcie sprawy o rozwód/separację: jak działa art. 940 k.c. (i dlaczego nic „nie dzieje się samo”)?
Najczęstsze pytanie brzmi: co, jeśli ktoś umrze „w trakcie rozwodu”? Formalnie — dopóki brak prawomocnego wyroku — małżonek jest nadal małżonkiem i wchodzi do kręgu spadkobierców ustawowych. Ustawodawca przewidział jednak szczególne sito: art. 940 k.c. Pozwala on wyłączyć małżonka od dziedziczenia, jeżeli zmarły wystąpił o rozwód lub separację z winy tego małżonka, a jego żądanie było uzasadnione. Co ważne, to nie jest automatyzm. Wyłączenie następuje wyłącznie na mocy orzeczenia sądu, na żądanie któregokolwiek z pozostałych spadkobierców ustawowych powołanych do spadku razem z małżonkiem. Ustawa przewiduje krótkie terminy: na wniesienie pozwu jest co do zasady 6 miesięcy od dowiedzenia się o otwarciu spadku, ale nie dłużej niż rok od otwarcia spadku. Ciężar dowodu zasadności żądania — że pozew o rozwód/separację z winy małżonka był uzasadniony — spoczywa na powodach. Sąd spadku oceni materiał (np. akta sprawy rozwodowej) i dopiero wtedy może wyłączyć małżonka z dziedziczenia. Jeśli nikt nie wniesie powództwa lub nie wykaże przesłanek z art. 940, małżonek dziedziczy na zasadach ogólnych, mimo że proces rozwodowy trwał. To rozwiązanie równoważy ochronę rodziny i ochronę woli zmarłego, który podjął formalne kroki wobec małżeństwa. Podsumowując: w toku sprawy „coś” może się zmienić, ale dopiero po wyroku w sprawie z art. 940 k.c. — inaczej nic się nie dzieje „z automatu”.
Zachowek a rozwód i separacja: kiedy przysługuje małżonkowi, a kiedy odpada?
Zachowek to ochrona najbliższych na wypadek testamentu, który ich pomija. Uprawnieni to zstępni, małżonek i rodzice — pod warunkiem, że byliby powołani do spadku z ustawy. I właśnie ten warunek jest kluczem przy rozwodzie lub separacji. Jeżeli małżeństwo zostało prawomocnie rozwiązane (rozwód) lub istnieje prawomocna separacja, małżonek nie jest powołany do dziedziczenia z ustawy — a więc nie przysługuje mu zachowek. Inaczej w trakcie procesu: jeśli zmarły pozostawał w związku małżeńskim i nie ma wyroku z art. 940 k.c. wyłączającego małżonka, to nawet pominięty w testamencie małżonek co do zasady ma prawo do zachowku (wysokość to z reguły połowa udziału ustawowego, a gdy uprawniony jest małoletni lub trwale niezdolny do pracy — 2/3). Dopiero skuteczne wyłączenie z art. 940 „odcina” go również od zachowku, bo przestaje spełniać warunek „byłby powołany z ustawy”. Uwaga na częstą pułapkę: sama rozdzielność majątkowa (umowna czy sądowa) nie ma wpływu na uprawnienie do zachowku, bo to instytucja prawa spadkowego, a nie majątkowego małżeńskiego. Dla praktyki oznacza to, że w sprawach „na krawędzi” (śmierć w trakcie rozwodu) warto równolegle myśleć o powództwie z art. 940 k.c., jeśli wola rodziny jest taka, aby małżonek nie uczestniczył ani w dziale spadku, ani w zachowku. Podstawy prawne: art. 991 k.c. (krąg uprawnionych i wysokość), art. 940 k.c. (wyłączenie), art. 935¹ k.c. (separacja).
Testament w trakcie rozwodu: jak realnie uregulować spadek (i czym nie jest „wydziedziczenie”)?
Testament to najszybsze narzędzie, aby ułożyć sukcesję „po swojemu” — również w czasie rozwodu. Można w nim powołać do całości spadku dzieci, rodzeństwo albo osoby niespokrewnione, a małżonka pominąć. Warto jednak jasno powiedzieć: samo pominięcie małżonka w testamencie nie pozbawia go zachowku, o ile w danym stanie faktycznym małżonek nadal byłby powołany do dziedziczenia ustawowego (czyli brak prawomocnego rozwodu/separacji i brak wyłączenia z art. 940 k.c.). Jeśli celem jest całkowite odsunięcie od majątku, jedyną drogą w testamencie jest wydziedziczenie. Ale i tu przepisy są rygorystyczne: art. 1008 k.c. pozwala wydziedziczyć tylko z konkretnych, enumeratywnie wskazanych przyczyn (uporczywe postępowanie sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, ciężkie przestępstwo przeciwko spadkodawcy lub najbliższym, uporczywe niedopełnianie obowiązków rodzinnych). W testamencie trzeba te przyczyny wskazać i udowodnić je później, jeśli zajdzie spór. Wydziedziczenie działa inaczej niż wyłączenie z art. 940 k.c.: nie wymaga odrębnego wyroku „na wejściu”, ale bywa ostro kwestionowane dowodowo „po fakcie”. W praktyce, jeśli rozwód jest zaawansowany i istnieją podstawy do przypisania małżonkowi winy, warto łączyć narzędzia: testament (na wypadek wszystkich scenariuszy) plus gotowość do pozwu z art. 940, gdyby śmierć nastąpiła przed zakończeniem procesu. Dzięki temu minimalizujemy ryzyko zachowku i sporu o ważność rozrządzeń. Podstawy: art. 1008 k.c. (wydziedziczenie).
Praktyczna checklista: co zrobić, by zabezpieczyć majątek w cieniu rozwodu lub separacji?
Po pierwsze, ustal priorytet: czy celem jest jedynie wyłączenie małżonka od dziedziczenia ustawowego, czy również od zachowku. To dyktuje dobór narzędzi. Po drugie, zadbaj o testament — własnoręczny albo notarialny — w którym wskażesz spadkobierców i ewentualne zapisy. Testament działa natychmiast i „uniezależnia” sukcesję od kolejności dziedziczenia ustawowego, choć nie zdejmuje automatycznie zachowku. Po trzecie, zabezpiecz materiał dowodowy do potencjalnego powództwa z art. 940 k.c. (akta sprawy rozwodowej, dokumenty, zeznania), jeżeli rozwód/separacja toczyły się z winy małżonka. Pamiętaj o krótkich terminach na pozew: 6 miesięcy od dowiedzenia się o otwarciu spadku, nie później niż rok od śmierci — po tym czasie okno się zamyka. Po czwarte, rozważ formalną separację (jeśli rozwód z przyczyn życiowych „musi poczekać”). Prawomocna separacja wyłącza małżonka z dziedziczenia ustawowego i z zachowku — w przeciwieństwie do samego rozłączenia „faktycznego”. Po piąte, nie myl ustroju majątkowego z dziedziczeniem: rozdzielność nie usuwa małżonka z kręgu spadkobierców. Po szóste, przeanalizuj wariant „wydziedziczenia” — tylko gdy spełnione są ustawowe przesłanki z art. 1008 k.c., a ryzyko sporu jest akceptowalne. I wreszcie: koordynuj działania procesowe i spadkowe z prawnikiem. Spójna strategia (testament + ewentualny art. 940 k.c. + terminarz) ogranicza ryzyko i skraca przyszłe postępowania. Podstawy: art. 940 § 2 k.c. (tryb i terminy), art. 935¹ k.c. (separacja), art. 1008 k.c. (wydziedziczenie).
Zachęcamy do skorzystania z naszych usług dostępnych na: www.kpi.com.pl
§ Rozwód a spadek: kiedy małżonek dziedziczy?
Niniejszy artykuł ma charakter wyłącznie informacyjny i ogólny. Nie stanowi porady prawnej ani nie zastępuje indywidualnej konsultacji z profesjonalnym prawnikiem. Wszelkie decyzje prawne powinny być podejmowane wyłącznie po uzyskaniu fachowej porady prawnej, dostosowanej do specyficznych okoliczności danej sprawy.