Do naszej Kancelarii zgłosił nie Pan Maciej, który pracuje w firmie consultingowej. Do jego obowiązków należą przede wszystkim administrowanie systemami i usługami informatycznymi, podejmowanie i rozwiązywanie bieżących incydentów, wsparcie użytkowników w codziennej pracy. Pan Maciej swoją pracę wykonuje najczęściej w biurze zlokalizowanym w Rybniku. Pewnego dnia szef wydał polecenie służbowe i nakazał Panu Maciejowi poukładanie na wysokim regale kartonów z dokumentacją archiwalną. W trakcie wykonywania zleconych prac Pan Maciej upadł i złamał lewą nogę oraz doznał ogólnych potłuczeń. Na miejsce zdarzenia wezwano pogotowie ratunkowe, które zabrało poszkodowanego pracownika do szpitala, gdzie założono gips.
Za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie, wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą: podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych; podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia; w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą pracodawcy a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy. (art. 3 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (tekst jedn. Dz. U. z 2009 r., nr 167, poz. 1322),
W sytuacji gdy pracownik ulegnie wypadkowi przy pracy może dochodzić roszczeń z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych oraz roszczeń uzupełniających od pracodawcy.
Pan Maciej po powrocie do domu skontaktował się z naszą kancelarią w sprawie odszkodowań i skonsultował dalsze kroki w przedmiotowej sprawie. Zaleciliśmy mu jak najszybsze zgłoszenie wypadku pracodawcy, co Pan Maciej uczynił wysyłając stosownego maila do przełożonego. Firma, w której Pan Maciej jest zatrudniony, powołała komisją powypadkową w celu ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku oraz sporządzenia protokołu powypadkowego. W treści protokołu komisja wskazała, iż wyłącznie odpowiedzialnym był Pan Maciej, który bez powodu i należytego rozmysłu wszedł na krzesło i wskutek nie zachowania odpowiedniej ostrożności doznał szkody na osobie. Pracownik po uzyskaniu porady naszej kancelarii wzniósł stosowne uwagi i zastrzeżenia tj. wskazał, że wykonywał polecenie służbowe bezpośredniego szefa mimo, że układanie kartonów nie należało do jego obowiązków, bowiem bał się sprzeciwić przełożonemu. Na dowód swoich twierdzeń przedstawił maila od szefa. Protokół z uwagami oraz pismem wyjaśniającym sporządzonym i podpisanym przez naszego adwokata trafił do zarządu spółki.
Protokół, który sporządza komisja, jest podstawą do ustalenia uprawnień do świadczeń odszkodowawczych dla poszkodowanego lub jego rodziny. Zatem niezwykle istotne jest, aby dokładnie się z nim zapoznać i wnieść stosowne zastrzeżenia. W sytuacji, gdy pracodawca nie uzna naszych uwag, przysługuje nam, a w razie wypadku śmiertelnego, członkowi naszej rodziny, powództwo do właściwego sądu o ustalenie i sprostowanie protokołu (podstawa: art. 189 Kodeksu postępowania cywilnego).
Poszkodowany pracownik może żądać od pracodawcy:
- zadośćuczynienia za szkodę niemajątkową, określoną na podstawie stwierdzonego przez lekarza uszczerbku na zdrowiu
- odszkodowania za szkodę majątkową np. za koszty leczenia, specjalnej opieki, utraconego zarobku, przyuczenia do nowego zawodu, dojazdów do lekarza
- renty
Zarząd po dokonaniu szczegółowej analizy sprawy uznał, że zdarzenie miało charakter wypadku przy pracy i wynikało z zaniedbania pracodawcy . Pan Maciej mógł więc skorzystać, ze wszystkich uprawnień i dochodzić roszczeń z tytułu wypadku przy pracy. Adwokat, który dotychczas służył pomocą poszkodowanemu, zgłosił w jego imieniu roszczenie do ZUS i pismo z wezwaniem do wskazania polisy ubezpieczeniowej OC pracodawcy.
Świadczenia z tytułu wypadku przy pracy wypłacane są w związku z podleganiem pod ubezpieczenie wypadkowe. Jeżeli zdarzenie zostanie uznane za wypadek przy pracy, to poszkodowany pracownik w tej sytuacji zawsze ma prawo do zasiłku chorobowego płatnego w wysokości 100% podstawy wymiaru tego zasiłku. Jednakże gdy wypadek dodatkowo spowoduje stały lub długotrwały uszczerbek na zdrowiu, wówczas zatrudniony również ma prawo aby otrzymać jednorazowe odszkodowanie z ZUS.
Sprawy odszkodowawcze związane z wypadkami przy pracy bywają trudne i długotrwałe. Problemy pojawiają się w szczególności wtedy, gdy pracodawca kwestionuje swoją odpowiedzialność lub próbuje obarczyć winą samego pracownika. W takiej sytuacji warto zwrócić się o pomoc do specjalistów.