Kredytobiorca, który zawarł umowę frankową ponad 10 lat temu posiada możliwość dochodzenia roszczeń w sądzie. Podobnie w sytuacji całkowitej spłaty kredytu.
Przedawnienie jako instytucja prawa służy stabilizacji stosunków prawnych, a jego istotą jest, uregulowanie stosunków między dłużnikiem a wierzycielem. Upływ terminu przedawnienia oznacza, że dłużnik może skutecznie uchylić się od zapłaty długu.
Mówiąc krótko, termin przedawnienia określa czas możliwości dochodzenia wierzytelności przez wierzyciela. Należy pamiętać, iż przedawnieniu ulegają wyłącznie roszczenia majątkowe.
Zwrot nienależnie wpłaconych do banku kwot ze względu na nieważność umów powiązanych z walutą, bądź ewentualnie ze względu na eliminację z tych umów niedozwolonych klauzul indeksacyjnych to nic innego jak roszczenia o zapłatę – zwrot. Zastosowanie do nich znajdą, więc przepisy o przedawnieniu.
Zgodnie z przepisami kodeksu cywilnego, jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, to termin przedawnienia obecnie wynosi sześć lat, a dla roszczeń o świadczenia okresowe, a także roszczenia związane z prowadzeniem działalności gospodarczej – trzy lata. Koniec terminu przedawnienia przypada na ostatni dzień roku kalendarzowego, chyba że termin przedawnienia jest krótszy niż dwa lata.
Zmiana przepisów dotyczących przedawnienia nastąpiła w lipcu 2018 roku, skracając m.in. dotychczasowy dziesięcioletni okres przedawnienia. W przypadku roszczeń frankowiczów, będących w większości konsumentami, na podstawie przepisów przejściowych, zastosowanie znajdą przepisy sprzed zmiany. Oznacza to, iż do roszczeń wobec banków będzie miał zastosowanie 10-letni okres przedawnienia. Należy pamiętać, iż termin przedawnienia może zostać przerwany, a jednym z podstawowych sposobów, aby tego dokonać jest wniesienie powództwa do sądu.
Powyższe przepisy nie oznaczają, iż Frankowicze, którzy zawarli umowy ponad 10 lat temu nie mogą dochodzić swoich roszczeń. Kredyt spłacany ratalnie, jest świadczeniem okresowym, dla którego okres przedawnienia liczony jest oddzielnie dla każdej raty oddzielnie. Frankowicze mogą zatem dochodzić swoich roszczeń nawet w przypadku, gdy zawarli umowy ponad 10 lat temu. Należy jedynie pomniejszyć wysokość żądania o kwoty jakie zostały wpłacone Banku ponad 10 lat przed złożeniem pozwu.
Podkreślenia wymaga również fakt, iż uprzednia całkowita spłata kredytu nie przekreśla możliwości dochodzenia swoich praw przed sądem.